​Zbudowane z kwiatów husarskie skrzydła stanęły w Alei Kwiatowej w Szczecinie. Powstały z czerwonych, bordowych i seledynowych goździków oraz liści aspidistry.

Od świtu, mimo mrozu, przez kilka godzin budowała je florystka Agnieszka Czech. Temat pracy miał nawiązywać do Dnia Niepodległości. Zdecydowałam się na skrzydła, jakie na plecach mieli husarze, nasza legendarna jazda, która chyba wszystkim kojarzy się z polskością - mówi pani Agnieszka.

Bazą dla kwiatowej konstrukcji jest metalowy szkielet, wypełniony nasączonymi wodą gąbkami.

Zakładałam, że gąbki zamarzną, na szczęście zamarzły tylko z wierzchu, więc kwiaty będą miały co pić. Trzeba się przebijać przez wierzchnią warstwę narzędziem, a dopiero potem można kwiat wbić w część z wodą  - dodaje florystka.

Skrzydła z kwiatów postoją w Alei Kwiatowej w Szczecinie przez kilka dni, potem goździki zostaną zastąpione materiałem.

(łł)