Bus przewożący niepełnosprawne dzieci zderzył się z dwoma samochodami na skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego i Santockiej w Poznaniu. Początkowo informowano, że rannych zostało osiem osób. Potem liczba ta wzrosła do 10. Wśród rannych są dzieci.

Do wypadku doszło po godz. 7. W zderzeniu uczestniczył bus, który przewoził m.in. osoby niepełnosprawne. Był on przystosowany do ich przewożenia - powiedział dyżurny policji. Wśród rannych jest troje dzieci. Bus zderzył się z dwoma autami przy ul. Santockiej w rejonie wiaduktu nad ulicą Dąbrowskiego.

Życiu rannych dzieci nie zagraża niebezpieczeństwo. Wiadukt nad ulicą Dąbrowskiego przez cały piątkowy poranek był zablokowany. Mieszkańcy Poznania mieli duże problemy z dotarciem do pracy. 

Z pierwszych ustaleń wynika, że samochód osobowy jechał drogą podporządkowaną. Nie ustąpił pierwszeństwa busowi. 

W wypadku rannych zostało trzech Ukraińców jadących toyotą, oraz siedem osób z busa.

Stan trójki dzieci niepełnosprawnych jest stabilny. Wśród dorosłych są osoby, które są w poważnym stanie - twierdzi rzecznik wielkopolskiego wojewody Tomasz Stube.