Trwa "Weekend bez ofiar", czyli edukacyjna akcja Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Urzędnicy, policja i strażacy chcą w tym czasie maksymalnie zmniejszyć liczbę wypadków i zabitych. Kierowcy mogą liczyć na SMS-owe ostrzeżenia o utrudnieniach, w kilku miastach mogą też dowiedzieć się wszystkiego o bezpieczeństwie.
Akcję nazwano ją Narodowym Eksperymentem Bezpieczeństwa, bo to pierwsza taka próba włączenia w akcję jak największej liczby osób. Chodzi o to, aby wszyscy użytkownicy dróg zrozumieli i zapamiętali, że bezpieczeństwo w podróży zależy przede wszystkim od nich.
Od ich postawy, od odpowiedzialności, braku brawury; aby dostosowywali prędkość do warunków na drodze, patrzyli na znaki; byli bezpiecznymi kierowcami - tłumaczy Marcin Hadaj z GDDKiA.
Centrum Generalnej Dyrekcji Dróg rozsyła SMS-y o aktualnym stanie dróg, o utrudnieniach - wystarczy przed podróżą zajrzeć na www.weekendbezofiar.pl.
W trzech miastach - dzisiaj w Kołobrzegu, jutro w Łodzi, a po jutrze w Warszawie - urzędnicy organizują pikniki, podczas których można poznać zasady udzielania pierwszej pomocy czy wypróbować w alkogogle.
W każdy weekend lipca na drogach ginęło od 26 do 33 osób. Warto więc zgodnie z hasłem akcji prowadzić bezpiecznie, nie punktować na drodze i wyprzedzać myśleniem.
