Do Polski z Hiszpanii trafiły kosztowności warte wiele milionów złotych. Zostały one przejęte w akcji "Lodołamacz" w maju 2019 roku przeciwko międzynarodowemu gangowi na wielką skalę handlującemu narkotykami. Teraz kosztowności mają być dokładnie wycenione i stanowić zabezpieczenie majątkowe w śledztwie prowadzonym w Gdańsku.
Samolotem z Hiszpanii przetransportowano do kraju kilkadziesiąt diamentów, kilkanaście dziesięcio i stugramowych sztabek złota, biżuterię znanych projektantów, 8 luksusowych zegarków i 150 złotych monet.
Przejęto je podczas międzynarodowej akcji "Lodołamacz", podczas której rozbito grupę handlująca w Europie narkotykami.
Chodzi między innymi o 2 tony kolumbijskiej kokainy do Rumunii, sprzedaż 150 kilogramów kokainy w Wielkiej Brytanii, czy próbę przemytu 200 kilogramów haszyszu z Hiszpanii do Polski.
Grupa transportowała potężne kwoty między innymi do Polski - jednorazowo w ciężarówkach mogło być 50 milionów funtów, które legalizowano między innymi w polskich kantorach. Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie grupy mogli w ten sposób "wyprać" nie mniej niż 680 mln euro.
Rozbicie międzynarodowego gangu było efektem współpracy policjantów z Zarządu w Gdańsku Centralnego Biura Śledczego Policji i prokuratorów z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku ze służbami z Litwy, Estonii, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Całość działań była koordynowana i wspierana przez Europol oraz Eurojust.
