Śląska policja zatrzymała pięć osób w związku z podpaleniem stróżówki w Cieszynie - informuje reporter RMF FM Piotr Glinkowski. W pożarze, do którego doszło w nocy z piątku na sobotę, zginęły dwie osoby.
Motywem zbrodni były pieniądze, a dokładniej 400 złotych. Jeden z pięciu uczestników libacji przypomniał sobie, że mężczyzna, który często zamieszkiwał pustą stróżówkę, ma wobec niego dług. Do budynku wszedł razem ze znajomą. W środku faktycznie przebywał dłużnik wraz z kobietą.
Sprawcy oblali mężczyznę benzyną i podpalili. Ogniem zajęła się także kołdra, pod którą leżała kobieta. Gdy na miejscu pojawiła się policja i straż pożarna, jej ciało było całkowicie zwęglone. Podpalony mężczyzna zmarł dziś nad ranem w szpitalu.
Dwóch sprawców usłyszało zarzut podwójnego zabójstwa. Sąd zastosował wobec nich trzymiesięczny areszt. Grozi im dożywocie. Postępowanie wobec trzech pozostałych uczestników libacji nadal trwa.
