Ojcem noworodków, zakopanych przez Beatę K. w ogródku w Strzeszowie w województwie zachodniopomorskim, jest mąż kobiety. Potwierdziły to badania DNA znalezionych wiosną szczątków dzieci.

Eksperci ustalili, że Beata K. zakopała w ogródku w Strzeszowie ciała urodzonych przez siebie dzieci, a ich ojcem był wyłącznie jej mąż. Biegli badając DNA wykluczyli, by w zakopanych workach znajdowało się więcej ludzkich szczątków.

W maju śledczy znaleźli na posesji 5 worków. W trzech z nich były kości noworodków, w dwóch - jak się okazało - znajdowały się pozostałości zwierząt.

Już wcześniej, w lutym, prokuratura postawiła 41-letniej Beacie K. zarzut zabicia dziecka. Miało do tego dojść w okresie od 3 do 5 lat wstecz.

Badania jednoznacznie wykluczyły też, że Beata K. zakopywała w ogrodzie szczątki dzieci swojej córki, a taki scenariusz śledczy również brali pod uwagę.

Jak dowiedziała się reporterka RMF FM Aneta Łuczkowska, oskarżona o zabicie czwórki dzieci kobieta jest na obserwacji w szpitalu psychiatrycznym.

(j.)