​Polska armia przyśpiesza z kupnem śmigłowców bojowych. Pierwotnie planowano ich zakup na 2020 rok, ale zapadła decyzja, by trafiły do wojska trzy lata wcześniej.

Ta decyzja, jak tłumaczy Ministerstwo Obrony Narodowej, wynika z "pogorszenia się sytuacji bezpieczeństwa w naszym regionie". Teraz najważniejsze dla armii mają być zakupy sprzętu, który będzie odstraszał ewentualnych napastników.

Nowe maszyny mają zastąpić 29 wysłużonych śmigłowców Mi-24. Oferenci mają czas do początku sierpnia na zgłaszanie się do postępowania.

Poza śmigłowcami bojowymi logistycy przyspieszają także wyposażanie naszego wojska w wyrzutnie rakietowe Homar, w samoloty bezzałogowe rozpoznawczo-uderzeniowe, a także między innymi w pociski manewrujące powietrze-ziemia dla myśliwców F-16.

(abs)