W najnowszym numerze tygodnika "wSieci" prezydent Andrzej Duda odpowiada na pytania Piotra Zaremby oraz Jacka i Michała Karnowskich. "Myślę, że większość moich rodaków, gdyby zastanowiła się na chłodno, doszłaby do przekonania, że obecny rząd zrobił dla nich więcej przez rok niż poprzedni przez osiem lat. Te dobre zmiany dla wielu są solą w oku" - mówi prezydent RP, Andrzej Duda podczas rozmowy z publicystami największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce.

W najnowszym numerze tygodnika "wSieci" prezydent Andrzej Duda odpowiada na pytania Piotra Zaremby oraz Jacka i Michała Karnowskich. "Myślę, że większość moich rodaków, gdyby zastanowiła się na chłodno, doszłaby do przekonania, że obecny rząd zrobił dla nich więcej przez rok niż poprzedni przez osiem lat. Te dobre zmiany dla wielu są solą w oku" - mówi prezydent RP, Andrzej Duda podczas rozmowy z publicystami największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce.
Andrzej Duda /Jacek Turczyk /PAP

Jako młody chłopak chodziłem często na mecze, zwłaszcza na krakowskie derby. Dawniej też uwielbiałem grać w piłkę, choć tylko amatorsko. A kibicując, zawsze bardzo przeżywam to, co się dzieje na boisku. Zresztą widać to było podczas transmisji meczu z Armenią. To była prawdziwa huśtawka. Przecież minutę przed złotą akcją Błaszczykowskiego i Lewandowskiego Ormianie mieli stuprocentową sytuację. Gdyby strzelili, moglibyśmy się pożegnać z marzeniami nie tylko o zwycięstwie w tym spotkaniu, lecz być może także o awansie. Na szczęście to my postawiliśmy kropkę nad "i" w ostatniej - dosłownie - akcji meczu. Wybuch radości był więc w pełni uzasadniony - prezydent tłumaczy niedawne zachowanie z meczu Polski z Armenią.

Andrzej Duda mówi także o realizacji swojego programu i przypomina o swoich politycznych korzeniach. Jak mógłbym spojrzeć dziś w twarz swoim wyborcom, gdybym nagle  obwieścił, że jestem przeciwko temu czy innemu elementowi programu, który sam głosiłem. Wcześniej rządzący często zapominali o polskich rodzinach, zwłaszcza w okresie rządów PO i PSL. Publiczne pieniądze rozpływały się gdzieś w powietrzu, a na realne i znaczące wsparcie dla rodzin zawsze ich brakowało. Dzisiaj mamy program  500+, o którego wartości przekonuję się podczas każdej krajowej wizyty. Wszędzie podchodzą do mnie ludzie i dziękują: "Panie prezydencie, to naprawdę wielka pomoc". Ona jest rzeczywiście ważna, szczególnie w mniejszych miejscowościach, w których często nie ma pracy, a zarobki są zazwyczaj nieporównywalnie niższe niż w dużych miastach. Pamiętajmy też o darmowych lekach dla seniorów, o konieczności naprawy systemu ochrony zdrowia, odbudowie polskiego przemysłu, w tym stoczniowego, reformie edukacji czy wzmocnieniu polskiego potencjału wojskowego poprzez stworzenie zrębów Obrony Terytorialnej.

Panowie, popatrzcie obiektywnie: wiele już zostało zrobione, choćby wspomniane 500+, które działa, a o ile pamiętam moją wypowiedź, padła ona właśnie w kontekście 500+ i obniżenia wieku emerytalnego. Co do wieku emerytalnego - złożyłem projekt w Sejmie, tak jak się zobowiązałem. Trwają nad nim intensywne prace - dodaje prezydent.

Andrzej Duda komentuje także "czarny protest", sytuację w Trybunale Konstytucyjnym, przetarg na Caracale, a także inne kwestie, które wzbudzały ostatnio społeczne kontrowersje. Prezydent odnosi się również do nieustannego procesu budowania złej opinii o Polsce za granicą przez polityków opozycji. Więcej w najnowszym wydaniu tygodnika "wSieci".