IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia przed burzami z gradem. W poniedziałek burze prognozowane są na wschodzie i południowym wschodzie kraju. Mniejsze prawdopodobieństwo ich wystąpienia dotyczy wystąpi także krańców południowych i centrum.

Będą to niewielkie i rozproszone komórki, ale lokalnie wystąpi zagrożenie ulewnym deszczem, nawet od 30 mm do 40 mm. Punktowo możliwy będzie także wiatr do 75 km/h oraz grad do 2 cm.

Miejscami, zwłaszcza na południowym wschodzie, burze możliwe będą od około południa, najliczniej występować będą w godzinach popołudniowych.


Jak podkreśla Krzysztof Woźniak, dyżurny synoptyk z oddziału IMGW w Gdyni: silniejsze burze prognozowane są już tylko na wschodzie kraju. Te, które mogą wystąpić w centralnej części kraju będą znacznie łagodniejsze.


Przelotny deszcz pojawi się również miejscami na Pomorzu i południowym zachodzie. Dla urlopowiczów nad morzem, którzy kochają upały, nie mamy dobrych informacji na początek tygodnia: plażowiczów czeka pogoda w kratkę. Temperatura do 20 stopni, dużo chmur i wiatru oraz przeloty deszcz.

Ostrzeżenie pierwszego stopnia oznacza, że należy spodziewać się warunków sprzyjających wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia oraz życia. IMGW zaznacza, że sytuacja jest dynamiczna i należy śledzić komunikaty pogodowe. Natomiast ostrzeżenie drugiego stopnia oznacza, że zjawiska te mogą być bardziej zintensyfikowane. 

We wtorek synoptycy spodziewają się kolejnego chłodnego frontu, który może przynieść zmiany w pogodzie.