Straż Miejska i policja w Wejherowie w woj. pomorskim ustaliły, że to pięciu chłopców zdewastowało niedawno dwie kapliczki Kalwarii Wejherowskiej. Potłukli kamieniami dachówki i osiem reflektorów, a ściany jednej kapliczki pokryli napisami.

Sprawców ujęto dzięki zapisom miejskiego monitoringu. Dzięki nagraniom strażnicy ustalili personalia jednego z wandali - 11-latka. Chłopiec przyznał się do dewastacji i podał nazwiska dwóch kolegów: 11- i 9-latka, którzy wraz z nim zniszczyli kapliczki.

Nazwiska dwóch kolejnych chłopców - 11-latków, którzy także mieli ostatnio przyczynić się do zniszczenia tych samych kapliczek - ustaliła wejherowska policja.

Zniszczonych zostało osiem halogenowych reflektorów, które oświetlały dwie kapliczki, a na jednej potłuczono dachówki i zniszczono ściany (naniesiono na nie różne napisy). Zarządca Kalwarii - Wejherowski Zarząd Nieruchomości Komunalnych, wycenił straty na ponad 20 tys. złotych.

O karze zdecyduje sąd dla nieletnich.

Kalwarię Wejherowską tworzy ponad 20 kaplic ulokowanych w dolinach i na trzech wzgórzach, którym nadano biblijne nazwy - Góra Oliwna, Syjon i Golgota. Większość kaplic powstała w drugiej połowie XVII wieku. Układają się w szlak mierzący około 5 km.

(mpw)