Piotr Styczeń, Andrzej Massel, Patrycja Wolińska-Bartkiewicz i Maciej Jankowski stracili stanowiska wiceministrów infrastruktury i rozwoju. Cała czwórka pracowała wcześniej w nieistniejącym już resorcie transportu.

Rzecznik utworzonego w tym tygodniu resortu Piotr Popa zapewnił, że dzisiejsze decyzje nie są związane z negatywną oceną pracy ministrów. Odwołanie wiąże się z reorganizacją prac w ministerstwie - wyjaśnił.

Nie wszyscy wiceministrowie poznali uzasadnienie decyzji o pozbawieniu ich stanowiska. Zostały mi wręczone odpowiednie dokumenty i moja misja w Warszawie w mieszkalnictwie, po ośmiu latach pracy została zakończona - stwierdził Piotr Styczeń, przyznając, że nikt nie wytłumaczył mu, dlaczego ma odejść.

Zdymisjonowany Andrzej Massel pytany o plany na przyszłość stwierdził enigmatycznie: ja mam w życiu co robić. Zdradził później, że prawdopodobnie wróci do pracy w Instytucie Kolejnictwa.

Od środy ministrem infrastruktury i rozwoju jest Elżbieta Bieńkowska. Nowy resort powstał po połączeniu ministerstwa transportu, budownictwa i gospodarki morskiej oraz ministerstwa rozwoju regionalnego.

(mn)