Nietrzeźwi pasażerowie to kłopot dla stewardów i stewardes. Do odwrotnej sytuacji doszło na pokładzie największego rosyjskiego przewoźnika Aerofłotu. Według świadków, dwaj pijani stewardzi pobili pasażera.

Przyczyną miała być uwaga pasażera, że personel jest pijany i nie wypełnia swych obowiązków. Pasażer, który leciał samolotem Aerofłotu z Moskwy do Niżniewartowska na Syberii miał zażądać, by obsługiwali go trzeźwi członkowie załogi, co wzbudziło irytację pijanych stewardów.

Inni pasażerowie potwierdzają niewłaściwe zachowanie personelu latającego, mówiąc, że połowa jedzenia, jakie pijani stewardzi serwowali na pokładzie, znalazła się na podłodze. Jak twierdzi rzeczniczka Aerofłotu, personel jest zatrudniany przez osobną firmę, z której usług korzysta Aerofłot. W sprawie pobicia pasażera wszczęto dochodzenie. Załogę rejsu zawieszono w pełnieniu obowiązków.