Na ok. 2 mln zł oszacowano straty po pożarze fermy drobiu w Stawigudzie koło Olsztyna. Spłonęły dwa kurniki, mieszalnia pasz i magazyn.

Istniało duże niebezpieczeństwo, że pożar może przenieść się na budynek mieszkalny oraz zbiornik z gazem. Na szczęście strażacy nie dpuścili do tego.

Przyczyny wybuchu ognia nie są znane. Sprawą zajęła się policja.

Foto: Archiwum RMF

00:55