Negocjatorzy z UE i Wielkiej Brytanii porozumieli się w sprawie brexitu - poinformował w czwartek na Twitterze szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker. Do porozumienia doszło zaledwie kilka godzin przed rozpoczęciem szczytu UE, który ma zająć się tą kwestią.


"Tam, gdzie jest wola, tam jest porozumienie - mamy je! Jest to uczciwa i wyważona umowa dla UE i Wielkiej Brytanii; świadczy o naszym zaangażowaniu w poszukiwanie rozwiązań. Rekomenduję Radzie Europejskiej zatwierdzenie tej umowy" - napisał na Twitterze Juncker.

Polityk zarekomendował przywódcom unijnym szybkie przejście do rozmów o przyszłym partnerstwie UE z Wielką Brytanią.

Rozwiązano ostania sporną kwestie dotycząca taryf celnych, a konkretnie podatku VAT, po tym jak uzgodniono kwestię granicy irlandzkiej.

Według tego porozumienia Irlandia Północna będzie w dwóch strefach: formalnie w tej samej co Zjednoczone Królestwa, a nieformalnie w unii celnej razem ze wszystkimi krajami Unii. Kontrole celne będą w portach morskich Wielkiej Brytanii.

Teraz to porozumienie musza zatwierdzić dzisiaj przywódcy 27 krajów, którzy spotykają się na szczycie w Brukseli jeszcze dziś o 15.

Potem musi je zatwierdzić brytyjska Izba Gmin. Następnie porozumienie musi ratyfikować Parlament Europejski w Strasburgu. Wtedy Wielka Brytania wyjdzie z Unii oficjalnie 31 października o północy.

Premier Boris Johnson napisał na Twitterze: "Mamy świetną nową umowę, która odzyskuje kontrolę".

Porozumienie w sprawie brexitu, które zostało osiągnięte w czwartek w Brukseli, daje pewność obywatelom, firmom, a także z punktu widzenia rozliczenia finansowego - wskazał główny unijny negocjator ds. brexitu Michel Barnier.

Jak zaznaczył Barnier, umowa zawiera też zapisy w sprawie okresu przejściowego, który ma trwać do końca 2020 roku.

W jego trakcie niewiele się zmieni poza tym, że Wielka Brytania nie będzie brała udziału w pracach instytucji europejskich. Okres ten może być przedłużony przez obie strony o rok czy dwa lata, jeśli się na to zgodzą.

Ten tekst powinien dać pewność prawną w każdym obszarze, gdzie brexit, jak każde rozdzielenie, stworzył niepewność. Przede wszystkim europejskim obywatelom w Wielkiej Brytanii i Brytyjczykom żyjącym w jednym z naszych krajów członkowskich - mówił na konferencji prasowej w Brukseli Barnier.

Jak zaznaczył, porozumienie gwarantuje też pewność wielu projektom, które otrzymują środki z budżetu UE w 27 państwach członkowskich i w Wielkiej Brytanii. "Dzięki temu porozumieniu zobowiązania finansowe powzięte w gronie “28" będą szanowane" - zaznaczył unijny negocjator.

Północnoirlandzka DUP odrzuca porozumienie ws. brexitu

Północnoirlandzka Demokratyczna Partia Unionistów (DUP) oświadczyła w czwartek, że nie może poprzeć planów brytyjskiego premiera Borisa Johnsona w sprawie brexitu w ich obecnym kształcie. To stawia pod znakiem zapytania całe porozumienie między Wielką Brytanią a Unią Europejską.

Poparcie DUP zapewne będzie kluczowe podczas głosowania w Izbie Gmin nad przyjęciem porozumienia, jeśli zostanie ono zawarte podczas rozpoczynającego się w czwartek dwudniowego szczytu UE. DUP od wyborów w 2017 r. wspiera mniejszościowy rząd Partii Konserwatywnej.

We wspólnym oświadczeniu szefowa DUP Arlene Foster i jej zastępca Nigel Dodds napisali, że będą kontynuować rozmowy z brytyjskim rządem na temat "rozsądnego" porozumienia, ale "w obecnym kształcie nie mogliśmy poprzeć tego, co jest sugerowane w sprawie ceł i mechanizmu zgody (prawo północnoirlandzkiego parlamentu do przyszłego decydowania o udziale w porozumieniu - PAP), nie ma także jasności w kwestii VAT".

Będziemy nadal współpracować z rządem w celu osiągnięcia rozsądnego porozumienia, które będzie działać na rzecz Irlandii Północnej i będzie chronić integralność gospodarczą i konstytucyjną Zjednoczonego Królestwa - zapewnili.