Do końca marca przyszłego roku pracę może stracić nawet 400 osób. To prawie jedna czwarta z blisko 1700 zatrudnionych w firmie. Zdaniem prezesa PZL Mielec zwolnienia to efekt słabej koniunktury w branży lotniczej. W tym roku zakład wyprodukował zaledwie cztery Bryzy dla polskiej armii.

Pracownicy są zaskoczeni tak słabym wynikiem finansowym firmy, która swoją przyszłość ma budować w oparciu o umowy offsetowe zawarte przy przetargu na samolot wielozadaniowy dla polskiego lotnictwa:

19:50