Amerykański senator - Richard Shelby, z komisji do spraw wywiadu, po rozmowie z FBI potwierdził, że mężczyzna, zatrzymany na pokładzie samolotu z Paryża do Miami, zamierzał dokonać zamachu. W jego bucie były ukryte materiały wybuchowe.

Terrorystę zatrzymano, gdy jeden z członków załogi poczuł zapach siarki z płonącej zapałki. Samolot ze 185 pasażerami i 12 członkami załogi wylądował awaryjnie na lotnisku Logan w Bostonie. Mężczyzna twierdzi, że nazywa się Abdel Rahim, jest muzułmaninem i pochodzi ze Sri Lanki. Dysponował brytyjskim, fałszywym, paszportem na nazwisko Richarda Reida. „Terroryści znowu chcą w nas uderzyć. Nie wiemy tylko, czy ten człowiek działał sam, czy też jest to część szerszego planu.” - powiedział senator Shelby.

23:20