Lekarze z Gdańska walczą o życie 13-miesięcznego dziecka chorego na sepsę. Dziecko jest w stanie ciężkim, ale - jak mówią lekarze - ma ogromne szanse na przeżycie. Chory chłopczyk trafił w czwartek do szpitala w Sztumie, następnie został przewieziony do Gdańska.

Teraz dziecko znajduje się pod opieką doktor Barbary Skoczylas. W bardzo kompetentny sposób i szybki została postawiona prawidłowa diagnoza i już w szpitalu w Sztumie włączono typowe, prawidłowe leczenie - mówi pani doktor.

Pracownicy gdańskiego sanepidu pobrali już wymazy do rodziców dziecka: Sprawdzamy dorosłych, bo może się okazać, że to właśnie dorośli mogli zakazić dziecko. Rodzicom podano też antybiotyki.

Lekarze przestrzegają przed paniką – nie ma mowy o epidemii. O tej porze roku przypadki zachorowań na posocznicę nie są niczym nadzwyczajnym. W ubiegłym roku

w Pomorskiem odnotowano 18 takich przypadków.

09:50