Obniżenie wiarygodności amerykańskich obligacji rządowych przez agencję Standard & Poor's oznacza kryzys nie tylko ekonomiczny, ale również polityczny. Tak ostatnie wydarzenia na rynkach finansowych komentuje chińska prasa.

Długotrwałe walki w Kongresie pozostawiły pogrążone w kryzysie ekonomicznym Stany Zjednoczone w stanie bezradności, a wzajemnie powiązane grupy interesów sparaliżowały część amerykańskiego rządu - uważa dziennik "Global Times". USA dają sygnał światu, że nie są w stanie rozpocząć reform. Jeśli Chiny, śladem Ameryki, pogrążą się w apatii, to będą zawsze wlec się w ogonie, wznosząc się i upadając razem z USA - dodaje gazeta.

Oficjalny dziennik "Renmin Ribao" także zwraca uwagę, że problemy ekonomiczne dręczące USA i Unię Europejską wynikają ze złego funkcjonowania polityki w zachodnich demokracjach. Trzeba zrozumieć, że jeżeli USA, Europa i inne rozwinięte gospodarki będą nadal odmawiać odpowiedzialnego postępowania i rozgrywać swoje indywidualne interesy, będzie to miało poważne konsekwencje dla stabilności rozwoju gospodarki światowej - napisano w komentarzu. Na łamach gazety w artykule zatytułowanym "Czas, by USA przestały odmawiać uznania swojej winy i wzięły odpowiedzialność za swoje czyny" czytamy również, że "godzina alarmu wybiła": Najwyższy czas, by niegrzeczne chłopaki w Waszyngtonie zakończyły swoje gierki, zanim spowodują jeszcze poważniejsze szkody. Najwyższy czas, aby także decydenci w Waszyngtonie wykazali się odpowiedzialnością i zaczęli rozwiązywać problemy fiskalne.

Obniżenie ratingu USA to dla Chińczyków ważny sygnał - Pekin posiada najwięcej amerykańskich obligacji skarbowych ze wszystkich państw świata, ich wartość szacuje się na 1,16 bln dolarów. Ponadto dolary stanowią 70 procent chińskich rezerw walutowych wynoszących 3,2 bln dolarów.