Rosyjska Cerkiew Prawosławna szuka nowych sposobów na duchową aktywizację wiernych. Sięga po internet, tworzy prawosławne gadżety, a w okresie wielkanocnym organizuje innowacyjne drogi krzyżowe. Dla miłośników adrenaliny jest wariant z przeszkodami. Ale nie każdy lubi wysiłek fizyczny. Nad tym, jak przyciągnąć więcej ludzi, zastanawiali się najwyżsi hierarchowie. Odpowiedź przyszła z nieoczekiwanej strony. Koty! Wszyscy je kochają, więc te puszyste istoty mogą pomóc w popularyzacji prawosławia. Dlatego niezwłocznie zorganizowano kocią drogę krzyżową. Próbę przeprowadzono w jednej z parafii w obwodzie kałuskim. Koty "gęsiego" chodziły za popem. Cerkiew zapewnia, że zachowanie czworonogów wynikało z pobożności i nie miało związku z ciągnącym się za popem zapachem waleriany. Na razie nie wiadomo, czy kocia droga krzyżowa przyczyniła się do wzrostu liczby parafian lub frekwencji na mszach.

News Channel "24"/x-news