Polscy olimpijczycy dostaną nagrody finansowe do końca lutego - zapowiedział w Porannej rozmowie w RMF FM prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego Radosław Piesiewicz. "Są sponsorzy, są firmy rodzinne (…). Dzięki tym środkom wypłacimy nagrody" - wskazywał urzędnik, odnosząc się również do obecnej sytuacji finansowej PKOl-u. Piesiewicz przyznał też, że kandydaturę prezydenta Andrzeja Dudy do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego miał sugerować sam MKOl. Gość RMF FM nazwał także ministra sportu "Pinokiem polskiego sportu".
Poranna rozmowa w RMF FM zaczęła się od wymiany uszczypliwości z ministrem sportu i turystyki Sławomirem Nitrasem.
Proponuję panu ministrowi Nitrasowi kupienie lustra i spojrzenie, jak on wygląda. (...) Jeżeli chodzi o polski sport, to jest Pinokio polskiego sportu - powiedział Radosław Piesiewicz. Gość RMF FM skomentował w ten sposób słowa polityka PO, który mówił, że prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego wygląda, jak "zniszczona chata w Tajlandii" po "tsunami", które miał przeżyć po ostatnich igrzyskach olimpijskich.
Nasi sportowcy podpisali z nami porozumienia przed igrzyskami, tak jak obiecałem, wypłacimy pieniądze. (...) Pan minister Nitras na polityczne zamówienie kazał wypowiedzieć wszystkim spółkom Skarbu Państwa umowy, w których były zabudżetowane rekordowe nagrody - tłumaczył rozmówca Tomasza Terlikowskiego.