Piłkarska legenda Holandii Marco van Basten jest mocno krytykowany po swoim weekendowym wystąpieniu w telewizji. Na antenie piłkarz krzyknął „sieg heil” – informuje Onet.

Do skandalu doszło podczas transmisji meczu holenderskiej Eredivisie między Ajaxem Amsterdam i Heraclesem (4:1). W studiu jednym z gości był Marco van Basten. Przed spotkaniem reporter Fox News rozmawiał z trenerem Heraklesa Almelo Frankiem Wormuthem. Część wywiadu była przeprowadzona w języku niemieckim. Dziennikarz zakończył go i przekazał, że oddaje głos do studia, kiedy Marco van Basten - najwyraźniej nie wiedząc, że jego mikrofon jest włączony - krzyknął "sieg heil".

Dziennikarze i eksperci w studiu starali się odwrócić uwagę od słów piłkarskiej legendy, ale w mediach społecznościowych niemal natychmiastowo wybuchła afera.

Już w przerwie meczu Marco van Basten próbował się tłumaczyć wskazując, że chciał tylko zażartować z tego, jak językiem niemieckim posługiwał się dziennikarz przeprowadzający rozmowę z trenerem Wormuthem. "Nie chciałem nikogo zaszokować" - stwierdził van Basten. Przeprosiny opublikowała też stacja Fox Sports.

Skandaliczne słowa padły podczas kolejki, w czasie której każdy mecz był poprzedzony minutą ciszy. Chodziło o zwrócenie uwagi na problem rasizmu. Tydzień wcześniej podczas spotkania Den Bosch - Excelsior Rotterdam kibice obrażali czarnoskórego piłkarza Ahmada Mendesa Moreirę.

Pojawiają się głosy, że były piłkarz powinien zrezygnować z funkcji eksperta Fox Sports.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Czy rosną szansę na Złotą Piłkę dla Lewandowskiego?