Młodsza z sióstr Radwańskich – Urszula - wystąpi w turnieju wielkoszlemowym Australian Open. W głównej drabince singla imprezy w Melbourne zabraknie Katarzyny Piter, Łukasza Kubota i Michała Przysiężnego, którzy przegrali decydujące mecze eliminacji.

Urszula Radwańska pokonała w sobotę Japonkę Hiroki Kuwatę 2:6, 6:1, 7:5. Zajmująca 149. miejsce w rankingu WTA Polka potrzebowała niemal dwóch godzin, by rozstrzygnąć na swoją korzyść pojedynek ze sklasyfikowaną o 31 pozycji niżej i młodszą o 11 dni rywalką.

24-letnia krakowianka po raz czwarty w karierze znalazła się w głównej drabince Australian Open. Jej najlepszym wynikiem osiągniętym w tych prestiżowych zawodach jest druga runda, do której dotarła trzy sezony temu.

By przejść do drugiej rundy, krakowianka będzie musiała pokonać 31. w światowym rankingu (z takim samym numerem jest rozstawiona w Australii) Zarinę Dijas. 21-letnia tenisistka z Kazachstanu w poprzednim sezonie zanotowała duży postęp, odnotowując dobre wyniki w najważniejszych zawodach. W Melbourne startowała wówczas z kwalifikacji - w wielkoszlemowym debiucie zatrzymała się dopiero na trzeciej rundzie turnieju głównego. Urszula Radwańska zmierzyła się z nią dotychczas raz - w eliminacjach majowych zmagań w Rzymie i wygrała w dwóch setach.


Kubot musi poczekać

                 

Na czwarty udział w turnieju głównym singla w Melbourne musi co najmniej do przyszłego sezonu poczekać Łukasz Kubot. 162. wśród tenisistów lubinianin nie sprostał 180. w tym zestawieniu Ukraińcowi Ilji Marczence - 2:6, 2:6.

32-latek trzeci raz przegrał mecz decydującej fazy eliminacji tej imprezy (wcześniej w 2007 i 2009 roku). Występy singlowe w Melbourne najlepiej, jak na razie, wyszły mu pięć lat temu, gdy dotarł do 1/8 finału. Z kolei w deblu 12 miesięcy temu triumfował w parze ze Szwedem Robertem Lindstedtem.

Na tym samym etapie kwalifikacji występ w tegorocznych zmaganiach indywidualnych zakończył Michał Przysiężny. Będący 170. rakietą świata zawodnik z Głogowa uległ rozstawionemu w tej fazie rywalizacji z "siódemką" Aljazowi Bedene (116. ATP) 4:6, 4:6. Słoweniec kontynuuje dobrą passę z ubiegłego tygodnia, gdy w turnieju ATP w Chennai z eliminacji przebił się aż do finału.

Osiągnięcia sprzed roku nie powtórzy Katarzyna Piter, która w decydującej fazie eliminacji przegrała z urodzoną w Tbilisi, ale reprezentującą USA Anną Tatishvili (140. WTA) 2:6, 0:6. 23-letnia poznanianka, 175. tenisistka świata, rok temu z powodzeniem przeszła ten etap rywalizacji i dzięki temu zaliczyła debiut w Wielkim Szlemie.

Zmagania ruszą już w poniedziałek

W zasadniczej części turnieju z Polaków zapewnione miejsca - bez konieczności gry w kwalifikacjach - mieli Agnieszka Radwańska i Jerzy Janowicz.

Zmagania w zasadniczej części Australian Open, pierwszej w sezonie imprezy wielkoszlemowej, rozpoczną się w poniedziałek.