Amerykanin Bruce Beutler, Francuz Jules Hoffmann oraz pochodzący z Kanady Ralph Steinman otrzymają Nobla w dziedzinie medycyny i fizjologii. To nagroda za odkrycia dotyczące funkcjonowania układu odpornościowego.

Badania tegorocznych laureatów Nagrody Nobla z fizjologii i medycyny stworzyły nowe możliwości zapobiegania i zwalczania infekcji, chorób nowotworowych i stanów zapalnych - uznał Komitet Noblowski. Nazwiska laureatów ogłoszono w Sztokholmie.

Amerykanin Bruce Beutler oraz Francuz Jules Hoffmann zostali nagrodzeni za "odkrycia dotyczące aktywacji odporności nieswoistej". Kanadyjskiego badacza Ralpha Steinmana uhonorowano za "odkrycie komórek dendrytycznych i ich roli w rozwoju odporności swoistej".

Komitet Noblowski napisał w swym uzasadnieniu, że praca tegorocznych laureatów miała kluczowe znaczenie dla stworzenia nowych rodzajów szczepionek przeciwko chorobom zakaźnym i nowych metod terapii nowotworów. Zrozumienie zawiłości działania układu immunologicznego pomogło też w leczeniu chorób zapalnych, na przykład reumatoidalnego zapalenia stawów.

Beutler i Hoffmann odkryli białka receptorowe, które rozpoznają mikroorganizmy atakujące nasz organizm i uruchamiają mechanizm odporności nieswoistej. Steinman odkrył tak zwane komórki dendrytyczne, które aktywują i regulują proces odporności swoistej, który usuwa owe czynniki chorobotwórcze z naszego organizmu.

Beutler i Hoffmann podzielą się połową nagrody w wysokości 10 mln koron szwedzkich (ok. 1,5 mln dolarów). Drugą połowę otrzyma Steinman.

W ubiegłym roku nagrodę otrzymał brytyjski fizjolog Robert G. Edwards za opracowanie metody zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro). Dzięki niej w 1978 r. przyszło na świat pierwsze "dziecko z probówki", dziewczynka Louise Brown.