Drugi w kolejności pretendent do brytyjskiego tronu wziął udział w telekonferencji z angielskimi piłkarzami, którzy w RPA przygotowują się do mistrzostw świata. Książę William pocieszał ich przede wszystkim po kontuzji Rio Ferdinanda.

27-letni książę William powiedział, by mimo kontuzji Ferdinanda nie tracili wiary i nadziei. Cały kraj was wspiera - podkreślił. Podczas rozmowy przebywał na stadionie Wembley w Londynie, ale - jak poinformował - wybiera się do Kapsztadu, by 18 czerwca obejrzeć mecz z Algierą.

Jestem przekonany, że piłkarze, cały sztab reprezentacji i cała federacja zrobią wszystko, by odnieść sukces w RPA - dodał William, który prywatnie kibicuje Aston Villi.

Jak dodał, liczy na wielki rok angielskiego futbolu. Marzy mi się sukces na boiskach w RPA, a później w Zurychu, gdzie zapadnie decyzja, kto zorganizuje mundial w 2018 i 2022 roku - zakończył, mając na myśli kandydaturę Anglii.