Papież Leon XIV wybiera się w podróż zagraniczną. Podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami Ojciec Święty ujawnił, że przygotowywana jest jego podróż do Turcji.
Papież Leon XIV odpowiedział tak na pytanie, czy pojedzie do Turcji z okazji 1700. rocznicy Soboru Nicejskiego.
Sobór Nicejski, czyli zgromadzenie biskupów chrześcijańskich Cesarstwa Rzymskiego, został zwołany przez cesarza Konstantyna do Nicei w krainie Bitynii. Obecnie ta miejscowość nazywa się Iznik. Papież Franciszek planował podróż na 1700. rocznicę Soboru pod koniec maja.
Leon XIV zapytany o podróż do Turcji na tę rocznicę, odparł: "Przygotowujemy ją".
Na pytanie, czy wkrótce uda się do Stanów Zjednoczonych, skąd pochodzi, papież odpowiedział: "Nie sądzę".
Wyznał, że jest zadowolony z tego, że w katedrze w jego rodzinnym Chicago rośnie od jego wyboru liczba przybywających wiernych.
Dziennikarze zachęcali również papieża, który od lat gra w tenisa, by zorganizował dobroczynny turniej tenisowy.
Na wiadomość o tym, że dziennikarze mogą zaprosić Andre Agassiego, Leon XIV zareagował żartując: "Wystarczy, żebyście nie sprowadzili Sinnera". Była to gra słów. Nazwisko włoskiego tenisisty Jannika Sinnera, który jest numerem jeden na świecie, oznacza po angielsku: grzesznik.
