Na placu Świętego Piotra odsłonięto szopkę i zapalono światła na ustawionej obok niej choince. Żłóbek, nawiązujący do kryzysu migracyjnego, jest darem z Malty, a drzewko przywieziono z lasów Trydentu na północy Włoch.

Obok szopki leżą fragmenty ruin fasady bazyliki świętego Benedykta w Nursji, zburzonej w październikowym trzęsieniu ziemi. Na ustawionej obok tablicy wyjaśniono, że symbol ten jest "zaproszeniem do współpracy i solidarności". Pozostawione przez wiernych i turystów datki zostaną przekazane na pomoc dla miasteczka w Umbrii.

Autorem szopki jest artysta z Malty Manwel Grech. Jednym z jej elementów jest luzzu - typowa łódź maltańska, która nawiązuje do kryzysu migracyjnego w Europie.

W uroczystości odsłonięcia szopki i zapalenia świateł na 25-metrowym drzewku uczestniczyły delegacje władz cywilnych i kościelnych z Trydentu i Malty. Przybyły setki ludzi.

Choinka z północy i szopka z południa to most braterstwa - podkreślił arcybiskup Malty Charles Scicluna w czasie ceremonii na placu przed bazyliką watykańską.

Burmistrz miejscowości Scurelle, z której pochodzi świerk, podkreślił, że wyrósł on na terenach zniszczonych w rezultacie pierwszej wojny światowej. Chcemy, by drzewko to było symbolem pokoju - dodał Fulvio Ropelato.

Na choince wiszą dekoracje, które przygotowały chore dzieci.

Przed południem papież Franciszek przyjął ofiarodawców szopki i choinki na audiencji. Mówił, że żłóbek na placu Świętego Piotra przywołuje "smutną i tragiczną rzeczywistość migrantów na łodziach płynących do Włoch".

W bolesnych doświadczeniach tych braci i sióstr ponownie dostrzegamy Dzieciątko Jezus, które w chwili narodzin nie miało mieszkania i przyszło na świat w grocie betlejemskiej - podkreślił Franciszek. Potem zostało zabrane do Egiptu, by uciec przed Herodem - dodał.

Papież zwrócił uwagę na symboliczne znaczenie szopki, która - jak zauważył - niesie "przesłanie braterstwa, dzielenia się, gościnności i solidarności".

Również szopki ustawione w kościołach, w domach i w wielu miejscach publicznych są zachętą do tego, aby w naszym życiu i społeczeństwie zrobić miejsce dla Boga, ukrytego w obliczu wielu osób, które znajdują się w trudnej sytuacji, w biedzie i ucisku - powiedział Franciszek.

Szopka i drzewko stanowią przesłanie nadziei i miłości -
przypomniał papież, zwracając się do delegacji z Trydentu i z Malty.

Zwyczaj ustawiania choinki i szopki w Watykanie wprowadził Jan Paweł II w 1982 roku. Raz, w 1997 roku, choinka była z Polski; przywieziono ją z zakopiańskiej Księżówki.

(mal)