Amerykańska Agencja Ruchu Lotniczego poinformowała, że w nastąpiła awaria systemu komputerowego, który odpowiada między innymi za zarządzanie przestrzenią powietrzną. Nad Stanami Zjednoczonymi znajdują się tysiące samolotów.

Specjaliści uspokajają, że nie stracili łączności z maszynami, działają też radary. Oznacza to, że kontrola ruchu wie dokładnie, gdzie znajduje się dany samolot. Ten problem dotyczy więc planowania kolejnych lotów. Szykują się ogromne opóźnienia. Posłuchaj relacji naszego korespondenta w Waszyngtonie Łukasza Wysockiego: