Włosi tracą zaufanie do wszystkich instytucji państwa, partii politycznych oraz Unii Europejskiej – pokazuje raport Instytutu Badań Społecznych Demos "Włosi i państwo". Okazuje się, że według mieszkańców Italii osobą godną zaufania jest za to papież Franciszek.

Badanie jest dowodem na to, że Włosi czują się zagubieni, zdezorientowani, nieufni i osamotnieni wobec instytucji państwowych. Jedyną nadzieją jest dla nich papież Franciszek, któremu ufa 88 procent respondentów.

Utrata zaufania do państwa osiąga niespotykane wcześniej rozmiary. Ufa mu tylko 15 procent ankietowanych. Z 49 do 44 procent, spadło w ciągu minionego roku zaufanie do prezydenta Giorgio Napolitano. 89-letni szef państwa, wybrany w 2013 roku na drugą kadencję, w noworocznym orędziu zapowiedział, że wkrótce ustąpi ze stanowiska, ponieważ odczuwa coraz większe zmęczenie i wynikające z wieku trudności z pełnieniem funkcji.

Zaufanie do Unii Europejskiej zmniejszyło się w skali rocznej z 32 do 27 proc. Sądom ufa mu jedna trzecia Włochów, podczas gdy przed rokiem było ich 40 procent.

Z największą nieufnością Włosi patrzą na klasę polityczną. Parlamentowi ufa zaledwie 7 procent obywateli - tyle samo, co pod koniec 2013 roku. Partie polityczne pogrążyły się zaś w jeszcze większym kryzysie; zaufanie do nich spadło z 5 do 3 procent.

Mimo dobrego wyniku papieża Franciszka, coraz mniej Włochów ufa Kościołowi. Badanie pokazuje tutaj spadek - z 54 do 49 procent.

(mn)