​Brytyjska policja łagodzi regulamin. Będzie przyjmować w swe szeregi krótkowidzów. Dotychczas obawiano się, że policjanci noszący mocne szkła mogą podczas akcji stracić okulary i stać się łatwym celem ataków. Uważano także, że ich zeznania w sądzie będą podważane.

​Brytyjska policja łagodzi regulamin. Będzie przyjmować w swe szeregi krótkowidzów. Dotychczas obawiano się, że policjanci noszący mocne szkła mogą podczas akcji stracić okulary i stać się łatwym celem ataków. Uważano także, że ich zeznania w sądzie będą podważane.
Zdj. ilustracyjne /PAP/EPA/HANNAH MCKAY /PAP/EPA

Po cichu i bez większych fanfar te zastrzeżenia zniknęły z regulaminu. Fakt ten ustalili brytyjscy dziennikarze na mocy ustawy o swobodnym dostępie do publicznych informacji. Według wewnętrznego raportu policji, który był podstawą złagodzenia kryteriów naboru, utrzymanie ograniczeń byłoby przejawem dyskryminacji wobec młodych rekrutów krótkowidzów. Jak podkreślono, wzrok już zatrudnionych policjantów z wiekiem i tak ulega pogorszeniu.

Raport wspomina także o pilotażowym programie, który zainicjowano przed wprowadzaniem zmian w regulaminie. Umożliwił on testowe wprowadzenie na ulice brytyjskich miast policjantów krótkowidzów. Nie zanotowano podczas jego realizacji żadnych incydentów, które przemawiałby za utrzymaniem w mocy obostrzonego regulaminu.

Przewodniczący Police Federation, organizacji zrzeszającej ponad 120 tys. brytyjskich policjantów, z zadowoleniem przyjął informację o złagodzeniu regulaminu. Steve White uważa, że tak powszechna wada wzroku, jakim jest krótkowidztwo, nie powinna stać na przeszkodzie kariery w szeregach policji.

(łł)