Poruszenie we Francji wywołała decyzja szefów jednego z klubów nocnych w Nantes, gdzie na rurze zamiast ludzi zatańczyły… roboty.
Roboty po raz pierwszy zatańczyły w piątek wieczorem w klubie nocnym Strip Club Cafe w Nantes. Wystąpiły one na podwyższeniach tańcząc na rurze.
Roboty zostały zmontowane przy użyciu części z plastikowych manekinów i metalowych fragmentów pochodzących z części samochodowych. Oficjalna premiera widowiska odbędzie się we wtorek, ale już w piątek roboty wystąpiły z tancerkami pracującymi na co dzień w lokalu.
Jedna z nich uważa, że maszyny nigdy nie zastąpią człowieka w tej pracy. Moja praca jest artystyczna i piękna, a nie wulgarna. Roboty tego nie zmienią - powiedziała Lexi.
Twórcą całej koncepcji jest brytyjski artysta Giles Walker, który stworzył roboty. Wyjaśnia, że mają one zamontowane specjalne kamery, które mają badać, na które części ciała najczęściej patrzą widzowie.
