Słowackie media poinformowały, że w nocy w soboty na niedzielę niedźwiedź zaatakował mężczyznę idącego ulicą w Tatrzańskiej Łomnicy na Słowacji. 45-letni Ladislav z obrażeniami głowy trafił do szpitala w Popradzie.

Reporter RMF FM ruszył tropem tej dramatycznej informacji i ustalił, że Słowak był pijany. Po północy wracał do domu, potknął się na schodach i rozbił głowę. Policjantom powiedział, że został zaatakowany przez dzikiego zwierza. W rzeczywistości jednak niedźwiedzie okazały się kompletnie niewinne.

Specjaliści oceniają liczbę niedźwiedzi na Słowacji na 700-900. W większości niedźwiedzie żyją w górach w środkowej i wschodniej Słowacji.

W maju br. niedźwiedź zaatakował i poturbował ciężko leśnika w miejscowości Żdziar w Tatrach Bielskich.

(j.)