Zgodnie z tradycją o północy odkorkowano na całym świecie pierwsze butelki francuskiego wina Beaujolais Nouveau. W tym roku ma on lekki posmak malin oraz czerwonych i czarnych porzeczek. Niestety moda na jasne, owocowe wina nieuchronnie się kończy.
W trzeci czwartek listopada wypuszcza się na rynek najnowszy rocznik nouveau, jednak temu wydarzeniu nie towarzyszy już tak wielka wrzawa, jak jeszcze kilka lat temu. W samym Paryżu zdecydowana większość barów była zamknięta. Niegdyś Francuzi potrafili świętować całą noc.
To nie jest dobre wino, chodzi raczej o trutek słabej jakości - tak spadek zainteresowania Beaujolais Nouveau podsumowuje paryżanin, z którym rozmawiał korespondent RMF FM. Ale Marek Gładysz znalazł też fanów tego lekkiego owocowo-kwaskowego wina. Jedna butelka mi nie wystarczy. Kupię z tuzin - zapewnia inny Francuz:
Wszystkie wina Beaujolais charakteryzują się bardzo lekkim, świeżym owocowym aromatem i jasną fiołkową barwą, pija je się raczej do lekkich czerwonych mięs i serów.
Beaujolais to obszar winnic w południowo-wschodniej części Burgundii (centralna Francja) między Lyonem i Macon. Rocznie produkuje się tu ponad 1,2 miliona hektolitrów wina. Ze względu na zróżnicowany klimat wina z Beaujolais mają dość różny charakter, na północy produkuje się wina szlachetne, w centrum - średniej klasy, a na południu tanie.
