Pomimo wezwań sekretarza generalnego ONZ i państw Unii Europejskiej prorosyjscy separatyści nie przerwą ofensywy, jeśli Petro Poroszenko nie ogłosi wcześniej zawieszenia ognia. Prezydent Ukrainy na łamach niemieckiego dziennika "Die Welt" zaapelował natomiast do NATO o dostawy nowoczesnej broni potrzebnej do odparcia rosyjskiej agresji.
Nie zrobimy tego jednostronnie. Żądamy od Poroszenki wydania rozkazu o zawieszeniu walk - mówi o możliwym przerwaniu ofensywy Andrij Purgin, przewodniczący tzw. parlamentu donieckich separatystów. Nadal proponuje także ukraińskim żołnierzom by poddawali się, dzięki czemu zachowają życie.
Mimo że separatyści od kilkunastu dni prowadzą ofensywę i atakują ukraińskich żołnierzy, zastępca sztabu donieckich separatystów Eduard Basurin twierdzi, że przestrzegają oni umowy z Mińska o rozejmie.
Eskalacja konfliktu powinna skłonić NATO do dostarczenia Ukrainie nowoczesnej broni do obrony przeciwko agresorowi - podkreślił natomiast Poroszenko w rozmowie z "Die Welt". Zawsze mówiłem, że Ukraina pragnie pokoju, jednak aby móc bronić tego pokoju, potrzebujemy silnej armii i nowoczesnej broni - dodał.
Prezydent zaznaczył, że bardzo sobie ceni "praktyczne wsparcie" udzielane Ukrainie w celu wzmocnienia jej siły obronnej oraz "jasne i jednolite" stanowisko Sojuszu Północnoatlantyckiego w sprawie niepodległości i terytorialnej integralności jego kraju. Podkreślił też, że jego kraj chce być "specjalnym partnerem" NATO. Wyraził nadzieję, że drzwi do Sojuszu pozostaną dla Ukrainy otwarte.
Zdaniem Poroszenki byłoby logiczne, gdyby do negocjacji w sprawie rozwiązania konfliktu, odbywających się obecnie w tzw. formacie normandzkim (Niemcy, Francja, Rosja i Ukraina), włączyły się oficjalnie UE i USA. Moskwa musi zrozumieć, że w celu rozwiązania konfliktu na Ukrainie powinna rozmawiać nie tylko z Kijowem, lecz także z Brukselą i Waszyngtonem - wyjaśnił ukraiński przywódca.
Poroszenko weźmie udział w rozpoczynającej się jutro Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. Głównym tematem spotkania w stolicy Bawarii, na którym pojawić się ma również m.in. szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow, będzie poszukiwanie rozwiązania ukraińskiego konfliktu.
(MRod)
