Litewska spółka energetycznych sieci rozdzielczych "Lesto" ogłosiła po nocnych wichurach sytuację nadzwyczajną. Przez silne wiatry bez prądu jest na Litwie 60 tysięcy domów.

Rano zanotowano tam 20 razy więcej niż zwykle zgłoszeń o braku prądu, połamanych drzewach czy zerwanych dachach. Nie ma na szczęście informacji o ofiarach.

Najwięcej szkód huraganowe wiatry wyrządziły w Litwie centralnej i nad morzem. W Kłajpedzie prędkość wiatru sięgała 33 metrów na sekundę.