Moskiewscy policjanci będą musieli zdawać test z umiejętności pisania i czytania. Szef policji w rosyjskiej stolicy jest niezadowolony z tego, co czyta w dokumentach sporządzanych przez swoich podwładnych.

Rosyjscy policjanci (jeszcze do niedawna milicjanci) muszą przejść obowiązkowe badania psychologiczne i na wykrywaczu kłamstw, ale szefowie wydziałów w rosyjskiej stolicy, będą musieli udowodnić, że dysponują dostateczną umiejętnością komunikacji w ojczystym języku, bo nie potrafią pracować z ludźmi i zdobyć zaufania społeczeństwa.

Milicja w Rosji była najbardziej znienawidzoną i skorumpowaną instytucją. Rosjanie powszechnie nazywają stróżów porządku "mentami". I to właśnie dlatego podjęto decyzję o zamianie milicji w policję.