Katalońska policja Mossos d'Esquadra cofnęła ę ochronę odwołanym przez Madryt dwunastu ministrom rządu Carlesa Puigdemonta, którym przysługiwała eskorta. Według jej władz decyzja jest “techniczna, a nie polityczna”.

Katalońska policja Mossos d'Esquadra cofnęła ę ochronę odwołanym przez Madryt dwunastu ministrom rządu Carlesa Puigdemonta, którym przysługiwała eskorta. Według jej władz decyzja jest “techniczna, a nie polityczna”.
Carles Puigdemont /ROBIN TOWNSEND /PAP/EPA

Każdy z ministrów rządu Puigdemonta posiadał od trzech do czterech chroniących go funkcjonariuszy. W ostatnich tygodniach rząd Katalonii informował, że eskorta jest niezbędna z uwagi na liczne pogróżki wysyłane przez anonimowe osoby pod adresem premiera i członków jego gabinetu.

Według policyjnych źródeł niektórzy członkowie rządu Puigdemonta wczoraj samodzielnie zrezygnowali z ochrony. W dalszym ciągu eskortę posiada premier.

Jak ujawniło kierownictwo Mossos d'Esquadra, liczba funkcjonariuszy strzegących odwołanego w piątek przez Madryt premiera Katalonii uległa redukcji. Według wyjaśnień katalońskiej policji Puigdemont będzie wciąż posiadał eskortę, gdyż przysługuje ona byłym premierom tego regionu.

Wczoraj kierownictwo Mossos d'Esquadra objął Ferran Lopez, dotychczasowy zastępca Josepa Lluisa Trapero, którego Madryt oskarżał o działalność wywrotową w związku z niepodległościowymi dążeniami Katalonii.

Ustępujący Trapero wezwał swoich kolegów z Mossos d'Esquadra, liczących aktualnie 17 tys. funkcjonariuszy, do posłuszeństwa wobec nowego kierownictwa katalońskiej policji.

W piątek po południu hiszpański Senat zaaprobował przejęcie przez rząd Mariano Rajoya władzy w Katalonii, by zahamować proces odrywania się tego regionu od reszty kraju. Nastąpiło to krótko po przyjęciu przez kataloński parlament w tajnym głosowaniu rezolucji o ustanowieniu niezależnej od Hiszpanii Republiki Katalonii.

Na mocy zatwierdzonego przez hiszpański Senat artykułu 155 hiszpańskiej konstytucji, ograniczającego autonomię Katalonii, premier Mariano Rajoy wyznaczył wicepremier Hiszpanii Sorayę Saenz de Santamarię do objęcia tymczasowej funkcji koordynatora ds. Katalonii.

Wczoraj rano Madryt opublikował w internecie decyzję dotyczącą odwołania premiera Carlesa Puigdemonta, 12 ministrów jego gabinetu oraz ponad 130 wysokich rangą katalońskich urzędników.

Hiszpańska agencja EFE, powołując się na źródła związane z rządem w Barcelonie, ujawniła, że regionalny gabinet Puigdemonta nie uważa się za zdymisjonowany i zamierza nadal funkcjonować.

(mpw)