Międzynarodowe lotnisko im. Ben Guriona pod Tel Awiwem zostało sparaliżowane, ponieważ pracownicy urządzili sobie imprezę z okazji zbliżającego się nowego roku żydowskiego. Wylot samolotów m.in. do Bułgarii, Gruzji i na Ukrainę był opóźniony, a pasażerowie bezskutecznie czekali na swój bagaż.

Zamknięte były okienka informacyjne. Wielu pasażerów było bardzo zdenerwowanych, wybuchały awantury, a policjanci bezskutecznie próbowali uspokajać ludzi.

Zdezorientowani klienci linii lotniczych sądzili, że na lotnisku wybuchł strajk, ale okazało się, że personel lotniska beztrosko porzucił swoje obowiązki, by wznieść toast za nowy rok - Rosz Haszana.

Rosz Haszana przypomina wyznawcom judaizmu o stworzeniu świata oraz sądzie Bożym. W tym roku nadejście nowego roku będzie obchodzone od zachodu słońca 28 września do zmierzchu 30 września.