Brytyjski lord Dafydd Wigley przeprosił za porównanie bazy łodzi podwodnych do obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau. Były szef walijskiej partii Plaid Cymru jest przeciwnikiem broni nuklearnej. Użył niefortunnego porównania, sprzeciwiając się przeniesieniu na walijskie wybrzeże bazy okrętów atomowych ze szkockiego Falsane.

Według najnowszych doniesień, okręty miałyby trafić na wybrzeże hrabstwa Pembrokeshire w Walii. Reagując na pytania dotyczące relokacji bazy i ewentualnych korzyści wypływających z tego tytułu dla szukających  zatrudnienia Walijczyków, lord Wigley powiedział: W obozie koncentracyjnym Auschwitz też pracowało wielu ludzi, ale to wcale nie usprawiedliwiało jego istnienia.

Natychmiast na brytyjskiego lorda spadła lawina krytyki. Najłagodniejsze głosy oskarżały go o brak taktu. Zdaniem krytyków lorda Wigleya, swą wypowiedzią obraził on zarówno tych, którzy zginęli w Auschwitz, jak i ludzi pracujących w szkockiej bazie łodzi nuklearnych.

Brytyjski lord przeprosił za swoje słowa. Zaznaczył jednocześnie, że nie zmienił zdania na temat tworzenia w Walii nowych miejsc pracy. Jego zdaniem nie można tego robić za wszelką cenę.

(MRod)