Hiszpański sąd zdecydował o tymczasowym areszcie dla domniemanego islamisty z Maroka, który jest podejrzany o próbę zatrucia wody na kempingach i w innych kompleksach turystycznych. Według sędziego, 36-letni Abdellatif Aulad Cziba miał powiązania z Al-Kaidą Islamskiego Maghrebu (AQMI).

W tekstach publikowanych na stronach internetowych dżihadystów mężczyzna jasno i wyraźnie wyrażał chęć przeprowadzenia zamachu na "niewiernych" - wyjaśnił sędzia Fernando Grande-Marlaska. Chciał tego dokonać zatruwając rezerwy wody pitnej, głównie te, z których korzystają kempingi oraz inne kompleksy turystyczne, i prosił innych użytkowników forum o udostępnienie mu receptury na śmiertelną truciznę "o wysokiej skuteczności" - napisał sędzia.

Według niego, z analizy forum "Al Szumuk", będącego jednym z najbardziej znanych forów dżihadystów, wynika, że radykalizm Marokańczyka i chęć przeprowadzenia ataku rosła z dnia na dzień. 36-latek opublikował na "Al Szamuk" długi manifest, w którym zachęcał innych użytkowników do przeprowadzania zamachów na Europę i USA za pomocą "wszelkich środków".

Podejrzany aktywnie udzielał się też na forum "Ansar Al Mudżahedin". Obie strony wykorzystywane są do rekrutowania nowych członków, a także szkolenia terrorystów poprzez zamieszczanie podręczników związanych z działalnością przestępczą. Marokańczyk, podejrzany o "szkolenie terrorystów w internecie", został zatrzymany w środę na południu kraju w mieście Linea de la Concepcion.