150 tys. euro odszkodowania otrzymają od linii lotniczych Ryanair rodzice małej Amerykanki. To rekompensata za wypadek, do którego doszło podczas lotu z Rzymu do Krakowa - podaje Fakt.
Do tragedii doszło 3 lata temu, kiedy 8-letnia wówczas Amerykanka leciała z Rzymu do Krakowa razem z rodzicami. Obsługa samolotu podała 8-latce kubek z gorącą czekoladą. Dziewczynka wypuściła go z rąk i poparzyła sobie całe ciało.
Dziecko przetransportowano śmigłowcem do szpitala z lotniska w Krakowie. Później było leczone w Toronto i w Kalifornii. Mimo to na ciele dziewczynki wciąż pozostały blizny - czytamy.
Rodzice dziewczynki oskarżyli inie lotnicze, że nie zadbały o bezpieczeństwo podczas serwowania napojów osobom niepełnoletnim, a pracownicy obsługi nie udzielili im wystarczającej pomocy po wypadku. Udało się wywalczyć odszkodowanie w wysokości 150 tys. euro.
Fakt
