72 tysiące euro odszkodowania muszą zapłacić rodzice 10-letniej Włoszki mężczyźnie, którego dziewczynka przewróciła na ulicy, jadąc na wrotkach. Upadając mężczyzna złamał rękę. Sumę odszkodowania zasądził sąd cywilny w Mediolanie.

Jak podały włoskie media, dziewczynka straciła równowagę, jadąc na wrotkach. Chcąc uniknąć upadku, złapała się przechodnia. Siła, z jaką najechała na niego, była jednak tak duża, że mężczyzna przewrócił się i złamał kość ramienną.

Poszkodowany postanowił na drodze sądowej domagać się zadośćuczynienia za ten wypadek. Sąd zdecydował, że rodzice 10-latki muszą nie tylko wypłacić odszkodowanie w wysokości 72 tysięcy euro wraz z należnymi odsetkami, ale ponieść także koszty sądowe, oszacowane na 8,5 tysiąca euro.

W sumie niefortunna jazda córki na wrotkach może ich więc kosztować ponad 80 tysięcy euro. Nie jest jednak wykluczone, że odwołają się od tego wyroku.