W Tatry zima wróciła na dobre. Na Kasprowym Wierchu od wczoraj spadło 30 cm śniegu, a termometry pokazują tam minus 14 stopni. Ratownicy TOPR ogłosili znaczny - trzeci - stopień zagrożenia lawinowego. O zagrożeniu lawinowym informuje także GOPR w Bieszczadach.

W Tatry zima wróciła na dobre. Na Kasprowym Wierchu od wczoraj spadło 30 cm śniegu, a termometry pokazują tam minus 14 stopni. Ratownicy TOPR ogłosili znaczny - trzeci -
 stopień zagrożenia lawinowego. O zagrożeniu lawinowym informuje także GOPR w Bieszczadach.
Zimowa sceneria po intensywnych opadach śniegu w Przemyślu /Darek Delmanowicz /PAP

Zdecydowanie najgrubsza biała pokrywa jest na Kasprowym Wierchu - sięga już niemal dwóch i pół metra. Ponad półtora metra śniegu leży w Dolinie Pięciu Stawów Polskich. W samym Zakopanem jest już prawie 20 cm białego puchu.

Jak podają toprowcy, największym problemem w Tatrach jest w tej chwili gruba warstwa świeżego śniegu, która nie związała się z podłożem. Wyzwolenie lawiny w wielu miejscach możliwe jest już przez pojedynczego turystę czy narciarza. Trzeba bardzo uważać.

Zagrożenie lawinowe także w Bieszczadach

W Bieszczadach powyżej górnej granicy lasu obowiązuje drugi - w pięciostopniowej, rosnącej skali - stopień zagrożenia lawinowego.

Zagrożenie występuje przede wszystkim na północnych stokach. Dotyczy m.in. masywów połonin Caryńskiej i Wetlińskiej, Tarnicy, Małej i Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu.

Rano 5 stopni mrozu było w Cisnej i Ustrzykach Górnych w Bieszczadach. Natomiast na Połoninie Wetlińskiej zanotowano 10 stopni Celsjusz poniżej zera. W Bieszczadach leży od 40 do 80 cm śniegu.

 (j.)