Od wiosny łabędzie mieszkały w stawie Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji we Wrocławiu. Ptasia para miała tam gniazdo, odchowała sześcioro młodych i nadszedł dzień, kiedy cała rodzina zechciała odejść w świat.

Zauważyliśmy, że dzieje się coś nietypowego. Nasze zakładowe łabędzie ruszyły na spacer, szły w wyznaczonych miejscach, czyli przez przejście dla pieszych i szukały miejsca, w którym mogłyby się wydostać z naszego terenu, a jest to dosyć utrudnione, ponieważ jesteśmy obiektem infrastruktury krytycznej, więc wszędzie są bramki, przepustki - relacjonuje Martyna Bańcerek z wrocławskiego MPWiK.

Kiedy pracownicy to zobaczyli, oczywiście zapewnili im eskortę. Ochrona otworzyła im bramę tak, żeby łabędzie mogły się spokojnie wydostać. Niestety, poszły do Oławy, wskoczyły do wody i odpłynęły. Trochę przykry moment - dodaje.

MPWiK zapewnia, że mimo przywiązania do ptaków, to życzy im "szerokiej drogi". 

Opracowanie: