Podczas manewrów NATO na Bałtyku zatonęła amfibia. Dwóch żołnierzy trzeba było wyciągać z wody - dowiedział się dziennikarz RMF FM Kuba Kaługa. Do incydentu doszło podczas fazy morskiej ćwiczeń BALTOPS 2015, która rozpoczęła się w poniedziałek. W manewrach bierze udział ponad 40 okrętów z 15 państw oraz 5 tysięcy żołnierzy.
Pływający transporter samobieżny PTS-M został zalany przez falę podczas powrotu na okręt, z którego transportował żołnierzy na plażę. Amfibia poszła na dno. Pojazd należy do polskich sił zbrojnych.
Na jej pokładzie było dwóch operatorów. Mieli na sobie kamizelki, nic im się nie stało. Na miejsce szybko dotarła jednostka ratunkowa.
Amfibia znajduje się w odległości 150-200 metrów od brzegu. Zostanie wydobyta, jak tylko uspokoi się morze - donosi nasz reporter Tomasz Skory.
Organizatorem ćwiczenia, które potrwa na wodach Bałtyku Południowego do 20 czerwca jest Dowództwo STRIKFORNATO (SFN). Polska występuje w roli państwa-gospodarza.
Więcej na ten temat już wkrótce.
