Gwałtowna wichura w Śląskiem. Przez kilka godzin całkowicie zablokowana trasa kolejowa z Katowic w kierunku Bielska-Białej. W całym regionie strażacy mieli już około 20 wyjazdów do powalonych drzew.
W miejscowości Piasek, po gwałtownym podmuchu wiatru na tory przewróciło się drzewo i całkowicie zablokowało jedną z najważniejszych tras kolejowych w regionie. Wszystkie pociągi - i krajowe i międzynarodowe jadące z Katowic na południe województwa, przez kilka godzin musiały jeździć objazdami.
Strażacy wzywani są jednak w całym regionie: od Wodzisławia i Raciborza, przez centrum aglomeracji, a na Sosnowcu kończąc. Gwałtowne i silne podmuchy wiatru pojawiają się nagle.
W Raciborzu wichura zerwała część dachu. W Katowicach drzewo spadło na samochód. Jednej osobie pomocy musiało udzielać tam pogotowie. W tej chwili strażacy m.in. usuwają powalone na drogę drzewo w Bieruniu.
