Mężczyzna rzucił się z nożem na ratownika medycznego w szpitalu w Warszawie. Napastnik został obezwładniony i zatrzymany.
Do zdarzenia doszło około południa - do szpitala praskiego został przywieziony bezdomny 45-letni Piotr B., z kilkoma ranami ciętymi. Podczas udzielania mu pomocy, mężczyzna zaatakował zajmującego się nim ratownika - z użyciem noża. Piotr B. miał jednak pecha, bowiem ratownikiem okazał się... antyterrorystą wykonującym dodatkową pracę w szpitalu.
Funkcjonariusz stołecznej policji - należący do Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego - bez trudu obezwładnił mężczyznę, odebrał mu nóż i przekazał wezwanemu do szpitala patrolowi.
45-latek w momencie ataku miał we krwi 2,7 promila alkoholu. Będzie odpowiadał za czynną napaść na funkcjonariusza publicznego - ratownika, nie policjanta. Grozi mu od roku do 10 lat więzienia.
