W Moskwie zakończyła się kolejna tura renegocjacji parafowanej już umowy gazowej między Polską a Rosją. To jednak nie koniec rozmów. Kolejne zaplanowano na początek października. Dzisiejsze wstępne ustalenia uzyskały akceptację Komisji Europejskiej, która zmusiła Polskę do renegocjacji umowy, twierdząc, że jest niezgodna z unijnym prawem.
Jakie ustalenia zapadły w Moskwie o tym żaden z członków polskiej delegacji nie chce rozmawiać. Ministerstwo Gospodarki w lakonicznym komunikacie poinformowało, że "strony znacząco przybliżyły się do porozumienia".
Wczoraj jednak Waldemar Pawlak ujawnił kilka szczegółów negocjacji. Rosjanie m.in. zgadzają się na rezygnację z zakazu reeksportu gazu przesyłanego do Polski. To właśnie ten zakaz budził sprzeciw Komisji Europejskiej. Do ustalenia na dzisiejszych rozmowach pozostawała sprawa obowiązków i uprawnień nowego operatora jamalskiej rury w Polsce. Ma nim zostać państwowy Gaz System.
Wszystko wskazuje na to, że przyjęte rozwiązania rozwiały zastrzeżenia Brukseli. Może o tym świadczyć ostatnie zdanie komunikatu ministerstwa: "październikowa runda rozmów ma sfinalizować prace nad nową umową gazową".
