Polak, który uciekł z więzienia w Norwegii, zatrzymany w Gliwicach na Śląsku. Po ucieczce z norweskiego zakładu karnego poszukiwano go Europejskim Nakazem Aresztowania.
Mężczyzna skutecznie mylił tropy i często zmieniał miejsce pobytu przez prawie rok. Ukrywał się w Polsce oraz w Czechach. Ukrywając się był bardzo ostrożny, a z rodzina kontaktował się bardzo rzadko.
W Norwegii skazano go na ponad 3 lata więzienia za posiadanie narkotyków. To było jesienią 2017 roku. Dwa lata później mężczyzna ławką uszkodził więzienne ogrodzenie i uciekł. Po tej ucieczce, w listopadzie 2019 roku, norweska prokuratura wydała za nim Europejski Nakaz Aresztowania.
Ostatecznie teraz został on zatrzymany w Polsce, w wynajmowanym przez siebie mieszkaniu w Gliwicach.
Jak się okazało, również w naszym kraju mężczyzna był poszukiwany przez policję w Lublińcu i Rybniku - za kradzieże samochodów oraz przestępstwa gospodarcze.
