"Ciężkie czasy każą nam dzisiaj szukać oszczędności. Osobiście poleciłem ministrowi finansów, aby w odniesieniu do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych te cięcia były bardzo ograniczone” – stwierdził Donald Tusk podczas centralnych obchodów święta policji. „Ministrowi Spraw Wewnętrznych poleciłem, aby oszczędności, które są konieczne, nie dotknęły praktycznie policji" – dodał szef rządu.

Nie mielibyśmy prawa do dumy z państwa polskiego, gdyby słabsi nie wiedzieli, że mogą liczyć na waszą pomoc każdego dnia - mówił Donald Tusk do policjantów. Podkreślił, że w tej sytuacji nie można oszczędzać na tym, co dla Polaków jest najważniejsze, czyli "poczuciu codziennego bezpieczeństwa. Według niego  codzienna służba policji świadczy o tym, czy "państwo polskie jest w stanie codziennie stanąć w obronie słabszego przed silnym i bezwzględnym".

Szef rządu zwrócił uwagę, że służba policji to nie tylko najbardziej efektowne akcje. Wręcz przeciwnie, codzienność wymaga od was wyjątkowej cierpliwości, odwagi dnia codziennego - ocenił. Zaznaczył, że od pewnego czasu mundurowi szczególnie troszczą się o los polskich dzieci. W tych najtrudniejszych, najbardziej drażliwych fragmentach waszej służby, jaką jest interwencja w rodzinie, gdzie dorosłego, czy dziecko spotyka codzienna przemoc. Dlatego dzisiaj tak mocno podkreślamy niezwykłą cierpliwość, częstą odwagę, delikatność funkcjonariuszy polskiej policji wtedy, kiedy muszą podejmować te najmniej wdzięczne interwencje - mówił.

(mn)