Podczas przemarszu orszaku Trzech Króli w Nysie na Opolszczyźnie doszło do tragedii. Spłoszony koń poturbował 4-letnie dziecko, które natychmiast przewieziono do szpitala. Policja ustala przyczyny wypadku.

Podczas przemarszu orszaku Trzech Króli w Nysie na Opolszczyźnie doszło do tragedii. Spłoszony koń poturbował 4-letnie dziecko, które natychmiast przewieziono do szpitala. Policja ustala przyczyny wypadku.
Zdj. ilustracyjne /Paweł Kula /PAP

Orszak stał już pod katedrą. Na jednym z koni siedział młody mężczyzna, a zwierzę trzymał również właściciel. Nagle koń został spłoszony i ruszył w tłum. Zwierzę poturbowało 4-letnią dziewczynkę i zrzuciło z siebie jeźdźca. Konia na sąsiedniej ulicy zatrzymał jego właściciel.

Dziewczynka w ciężkim stanie trafiła do szpitala w Nysie. Potem przetransportowano ją do centrum medycznego w Opolu.

Początkowo przypuszczano, że konia mogła spłoszyć odpalona petarda, ale tej wersji na razie nie udało się potwierdzić. 

(az)